Kolorowe liście na ścianę

Zainspirowana pewnym zdjęciem, postanowiłam sprawdzić i wykonać taką ozdobę własnoręcznie.

Teraz już wiem jak i z czym “to się je”, więc bawimy się już wspólnie.

Ręce Mamy i Córki.

Na zdjęciach zobaczycie etap przygotowań,

warto zabezpieczyć podłoże na którym się pracuje, np. folią spożywczą,

ale ja pracowałam na blacie roboczym więc tego nie robiłam.

Fajnie mieć brudne od farby ręce, to mnie natchnęło i postanowiłam namalować kolejny obraz…

ale to nie teraz, nie tutaj. Tu jest o liściach :)

Potrzebne są farby, najlepsze są gęste, z tubek. Nie olejne bo się nie domyjecie, chyba że terpentyną, ale piecze i śmierdzi ;)

Moja kotka  kiedyś weszła na moje płótno, łapki odbiły się na mojej pracy i na dywanie…

trzeba było czyścić je u weterynarza.

Niedługo po tym miała tragiczny wypadek, a ja owe łapki odrysowałam i wytatuowałam sobie na pamiątkę mojej miłości…

Ale ja znów gadam, a tu ma być o liściach :)

A zatem, farby gęste, folia do ochrony, talerz lub deska do wymieszania farb, dość duża, żeby liście się zmieściły,

kartki papieru no o i oczywiście LIŚCIE! :)

Liście im grubsze, twardsze i bardziej mięsiste tym lepsze.

Twarde i widoczne linie liścia są tu najważniejsze, więc ładny, ale gładki listek nie da w ogóle efektu na papierze. 

Zerwałam liście:

klonowe, bukowe, leszczyny i jakiejś nieznanej mi nazwy pnącza z płotu :)

Leszczyna kiepsko, ale daje radę, buk super, jest bardzo gruby, choć te dwa liście są bardzo podobne.

Pnącze – porażka, a klon… no sami zobaczcie efekty.

Podejście nr 2 z Misią u boku, tym razem użyjemy samych farb akrylowych z tubek, a papier wezmę ozdobny i sztywny. Efekty oprawimy :)

A było to tak…

CAM00643 CAM00645 CAM00648 CAM00649 CAM00652 copy CAM00654 copy CAM00657 copy CAM00660 copy CAM00663 copy CAM00665 copy CAM00667 copy CAM00668 copy CAM00671 copy CAM00673 copy CAM00674 copy

  • http://wpodrozyprzezzycie.wordpress.com W podróży przez życie

    Piękne – jak zawsze Wasze!

    • http://rekamimamy.pl Rękami Mamy

      dzięki Danusia, zachęcam do spróbowania :) taplanie w farbach jest ekstra!

  • nina

    Podoba się! Sama pomaluję trochę. Psychoterapeuta mówi, żeby obudzić w sobie dziecko!

    • http://rekamimamy.pl Rękami Mamy

      Zdecydowanie! :) Obudzenie w sobie dziecka pozwala cieszyć się życiem naprawdę. Ja może przesadziłam i poszło mi w naiwność, ale gwarantuję, że taplanie w farbie relaksuje :)

  • natalia

    odbicia jak odbicia ale jakie super liście :D same liście bym oprawiła po malowaniu farbami :) zapowiada się fajna zabawa

  • http://blogowamamma.blogspot.com Ola

    Super pomysł:)