Laurka Dla Taty ♥

Tato,

Przeszukując pamięć komputera i własną uświadomiłam sobie, że nie mam z Tobą zdjęć. Z dzieciństwa mam ledwie kilka, ale też nie z Tobą. Chyba musimy to nadrobić i od jutra zaczniemy robić sobie wspólnie zdjęcia.

Wiem, że jestem Twoją małą córeczką. Nawet wołałeś na mnie “Mała Mama”, kiedy zaszłam w ciążę :)

Czas szybko leci i sama mam małą córeczkę, ale Ty wiesz…

Różnie między nami bywa, ścieramy się czasem i to do dziś, ale to dlatego,

że gdybym nie urodziła się dziewczynką byłabym pewnie Twoim klonem :)

Dziękuję Ci za to

i za
wszystkie lekcje jakie mi dałeś, za to, że uczyłeś mnie jak być w życiu twardą, że pokazałeś mi jak ważna jest aktywność fizyczna, że przynosiłeś czasem małej dziewczynce bez okazji drobiazgi (jak ceramiczna żaba z serduszkiem, którą mam do dziś), za to, że co roku dostawałam od Ciebie walentynki ( i każdą nadal mam), że zawsze stałeś za mną murem, za to, że przejechałeś kilkaset km, natychmiast kiedy dowiedziałeś się, że mnie zaatakowano na ulicy, za to, że siedziałeś przy mnie w szpitalu, za to że nauczyłeś mnie łowić ryby i nie bać się robactwa, za to, że zaszczepiłeś we mnie szacunek do przyrody i znajomość ziołolecznictwa, za to, że pokazałeś mi piękne miejsca w Polsce, za krakowską duszę, za to, że mogę przyjść do Ciebie ze wszystkim, za to, że mogę Ci ufać, że mogę na Ciebie liczyć, za to, że masz bzika na punkcie Siasi :)

i za to, że mogę być z Ciebie tak bardzo dumna ♥

ja to wszystko pamiętam i noszę w sercu, tylko często nie ma kiedy tego wszystkiego powiedzieć.

Nie mogę Ci dać jeszcze żadnego prezentu, ale pozostawiam ten wpis, na zawsze, dla Ciebie, dla pokoleń.

Kocham Cię Tato!

Minka.

Derby 4 pluton z ..

Gumól_Musiał

Radom_zanosi się na loty

nominacja na ppłk. (Gumól -gen.Pietrzak)

  • Dorota

    szkoda, że ja nie mogę tak napisać jak Ty Malv, o swoim Tacie i do/dla niego…los odebrał mi go tak dawno i tak za wcześnie miałam 9 lat, ale mimo to pamiętam go bardzo dobrze, nie pamiętam kolegów i koleżanek z tego okresu, ani zabaw z rodzeństwem ale pamiętam do dziś czas spędzany z nim, przy nim…i to jak bardzo mnie kochał a ja jego… Popłakałam się, i to bardzo, czytając Twój wpis.

  • Marcin L.

    czuć, że od serca. Pozdrowienia dla Ciebie i taty.