Nie jest łatwo połączyć się z siecią więc moje posty będę miały dłuuugą przerwę, a ręce swoiste wakacje od pisania ;) Ale to urokliwe miejsce rzuca swój czar na wszelkie połączenia i zarówno telefonia komórkowa jak i sieć internetowa, nie mają tu szans. To są jeszcze takie miejsca?!

A no są :) i żeby się dowiedzieć, co słychać u Pana Taty i ja bardzo za nami tęskni, muszę godzinę wisieć na telefonie, a usłyszę ze trzy zdania i to przerywane szumami.

Takie to właśnie uroczysko :) Znam je nie od dziś i teraz pokazuję je swojej córce. Byłam tu kiedyś nie wiele starsza od Siaśki, ale ziemia i gospodarstwo były wówczas inne. Drewniany dom, wielka stodoła pełna siana, a po podwórku biegały większe ode mnie białe gęsi :)

Teraz to nowoczesne gospodarstwo, jedyne zwierzęta to dwa koty i ogromny wilczur o duszy wiecznego szczęnięcia, a ziemia ta sama, piękna, dzika i zielona…

i choć domy rosną tu coraz gęściej i szybciej, to nadal jest nasz kraj świata, gdzie nie docierają bilbordy, sklep jest jeden na kilka wsi, a nocą nie widać świateł w oknach sąsiadów (właściwie to bez lampki nocnej nie widać własnej dłoni :))

Wybrałyśmy się na spacer po okolicy, Siaśka na rowerze, żeby nie męczyć nóżek, poszliśmy karmić kurki, zobaczyć gdzie mieszkają bociany, obejrzeć stare, drewniane gospodarstwa, które wciąż stanowią źródło utrzymania wielu pokoleń. Dziadek i babcia pokazywali Miśce zioła i ptaki, a ona zachłannie słuchała i podziwiała.

Mój dom mieści się wśród zieleni, ale okolica tutaj, to prawdziwe płuca Polski. Zaznaczyłam strzałką gdzie mieszkamy w tej chwili :) na mnie wciąż to robi wrażenie, uwielbiam tu być. Czas płynie leniwie i nikt nie zagląda mi przez okno jak gotuję, mogę nawet goła biegać po ogrodzie niezauważona. Gdyby tylko cywilizacja chciała być nieco bliżej… ;) ale to pewnie odebrałoby całą magię, a właśnie dla niej tutaj chętnie przyjeżdżamy.

 w obawie, że znów stracę połączenie, udostępniam krótki post i będę uzupełniać w miarę możliwości.

Pozdrawiamy Was serdecznie i ślemy w Waszym kierunku nieco naszej sielskiej aury :)