Część z Was już wie, że stałyśmy się dumnymi posiadaczkami walizki dla dzieci. Siasia dostała ją  w dniu swoich drugich urodzin i jest oczarowana. Wcześniej chyba nie cieszyłaby się aż tak, a teraz docenia wszystkie walory walizki.

Jeszcze nie miałyśmy osobiście okazji przetestować jej pod chmurami, ale co nieco wiemy. Dlatego piszę o niej tak:

Walizka TRUNKI to więcej niż bagaż, to prawdziwy “czasozajmowacz” dla dzieci 
znudzonych oczekiwaniem na lotnisku lub dworcu. Odprawa lotniskowa 
przeważnie odbywa się dużo wcześniej i dzieci się nudzą, ale walizkę można 
dosiąść jak konia i jeździć na niej odpychając nogami. Można wykorzystać 
rodzica, lub starsze rodzeństwo i namówić do ciągnięcia za dołączony pasek, 
lub po 
prostu usiąść kiedy małe nogi są zmęczone :)
Kolory i design walizek są przyjazne dzieciom, a ich różnorodność pozwoli 
każdemu dziecku wybrać coś dla siebie. Rozmiar walizki jest zgodny z 
wymogami bagażu podręcznego w 
samolotach, więc trunki jest idealne na podniebne podróże. Sztywna i dobrze 
wyprofilowana walizka nie tylko powiezie na swoim grzebiecie każde dziecko, 
ale pomieści jego najpotrzebniejsze rzeczy. Jest wystarczająco mała, żeby 
mogło ją samodzielnie ciągnąć dziecko, a jednocześnie dość duża, żeby 
wszystko spakować :)
Wesoła walizka trunki TRUNKI sprawdzi się i w podróży i w domu, bo można ją 
w 
każdej chwili dosiąść i pobawić w wyścigi po salonie!