Pokój mojego dziecka nabiera wreszcie życia.
A dokładniej, właśnie pojawiło się w nim życie.
Trochę dzikie... takie leśne.
Może i jest kolorowo od zabawek. Niestety/stety mamy ich całkiem sporo,
choć w ciąży zapierałam się czym tylko mogłam, że nie zrobię z domu skła
Urzeka mnie to, co piękne, ale jednocześnie praktyczne. Nie lubię rzeczy służących jedynie ozdobie i choć mam parę "kurzołapów" na swoich półkach, to jednak każdy z nich ma swoje drugie oblicze. Może służyć w domu, w zabawie itp. Podobnie jest z rzeczami dla Miśki.
Lubię prakty
były wspaniałe.
Nie przesadzone, nie zapchane, dobrze zaplanowane, duże stanowiska
pozwoliły na swobodne poruszanie i oglądanie wystawionych produktów. Na zewnątrz piknik.
Wozy z jedzeniem, dmuchaniec do zjeżdżania, skakania i wspinaczek dla dzieci. Ludzi tłum, a jednak nadal moż
Zainspirowana pewnym zdjęciem, postanowiłam sprawdzić i wykonać taką ozdobę własnoręcznie.
Teraz już wiem jak i z czym "to się je", więc bawimy się już wspólnie.
Ręce Mamy i Córki.
Na zdjęciach zobaczycie etap przygotowań,
warto zabezpieczyć podłoże na którym się pracuj
Klocki Lego zawsze budziły mój zachwyt, ale niestety jako dziecko nie miałam ich w swoich zabawkach.
Wówczas tylko dostępne w PEWEXie, były zbyt drogie i pamiętam, że jak uzbierałam
sobie odpowiednią kwotę to wybrałam lalkę Miss dress up, żałując, że nie stać mnie na obie rzeczy
Zakupy bez pestycydów- lista najbardziej przesiąkniętych chemią owoców i warzyw podbija internet.
Warto wiedzieć co na niej jest.
DO DRUKU i na lodówkę!
Koniec z zakupami w marketach jeśli mamy wybór. Sprawdzone i "naturalne" źródła, tj. bazarki są lepsze i zdrowsze, nawet jeśli
Przede wszystkim potrzebny stary t-shirt, mogą być dwa i w miejscu linii przerywanej można przeciąć i doszyć inny kolor, ale to krok dalej, zacznijmy od prostej wersji ;)
Specjalnie nie prasowałam, żeby było widać, że stary i że się da.
Rozkładamy wywróconą na lewą stronę kos
Smak i dotyk to pierwsze zmysły, dzięki którym dziecko poznaje otaczający świat.
Żeby mu to ułatwić kupujemy szeleszczące maskotki, gryzaki i inne cuda dostępne na rynku.
Warto, bo im więcej maluch pozna na początku tym szybciej się rozwija. Widzę to po swojej córce.
Ale teraz, t
Mój sweter i tak był już wyciągnięty i zmechacony. A Siasia wczoraj zagotowała się w swojej czapie.
Użyłam golarki do ubrań, żeby usunąć kulki i mam zupełnie nową czapkę. Kolejne zdjęcia pokazują co i jak :)
Skusicie się? Proste!
A jak Wam się podoba Siasia w nowej czapie? :
To zabawa jakiej nie było nigdy wcześniej.
Kanadyjska zabawka to nowe spojrzenie na zabawy muzyczne dla dzieci
i to wcale nie małych, bo Symfonia najbardziej cieszy,
kiedy się ją rozumie, lub czuje.
Moim zdaniem to idealne rozwiązanie dla dzieci od lat sześciu,
które zajmie nasze d